Wycieczka koła

 Wycieczka wędkarska 2009

 

10 maja 2009 roku odbyła się wycieczka wędkarska Koła do Jednaczewa. Stawiła się dość liczna liczba zawodników. Szybka zbiórka przywitanie się ze znajomymi i po chwili wszyscy siedzieli już w autokarze. Podczas podróży odbyła się odprawa na której zostały ustalone zasady wędkowania i rozdane licencje. Zawodnicy spinningowy mieli ustalony czas od 7:00 do 14:00, 1 tura 7 godzin, zaś spławikowy od 9:00 do 13:30. Po dotarciu na miejsce spinningiści rozeszli się po łowisku w poszukiwaniu ryb, natomiast spławikowy zajęli się zajmowaniem stanowisk i rozkładaniem sprzętu.

Pogoda zapowiadała się ładna, ciepła noc nastrajała nas optymistycznie. Poszedłem w górę starorzecza w stronę głównego koryta rzeki Narew. Pierwszy rzut poświęciłem na wybadanie wody, od razu było widać, że łowisko nie należy do łatwych, zbiornik płytki dużo podwodnej roślinności. Łowienie rozpocząłem od malutkiego riperka w kolorze kawy rezultat zerowy. Zmiana przynęty i stanowisk dalej nic. Po drodze spotykam kolegów również nic nie mają. Postanawiam wyjść na główne koryto rzeki, zakładam twisterka tym razem z cięższą główka kilkadziesiąt rzutów – nic, kompletna pustka jak by woda wymarła. W oddali widzę idącą postać to Bartek pyta się czy idę z nim na starorzecze odpowiadam, jasne bo i tak tu już nic nie złapię. Obławiamy każdy zakątek rzeki, wyniki nie są zadawalające. Wreszcie pod koniec zawodów coś się ruszyło, rzut w grążele, wolne prowadzenie przynęty i na haku ląduje szczupak. Niestety mały 35 cm wypuszczam go z nadzieją na złapanie czegoś większego. Ponawiam rzut w to samo miejsce, następuje branie okonia. Mierzę go, okazuję się wymiarowy. Po chwili brania ustępują, pogoda się zmienia, nadciągają ciemne chmury i wieje silny południowy wiatr. Dobiega koniec łowienia, wszyscy zbierają się wokół wagi.

 

Wyniki przedstawiają się następująco:

Spinning:

 

  1. Kowalczyk Erwin – 1730 pkt.
  2. Samsel Wojciech – 750 pkt.
  3. Szymański Sławomir – 620 pkt.

 

Spławik:

 

  1. Sommer Leszek – 750 pkt.
  2. Świerżyński Krzysztof – 680 pkt.
  3. Duda Izabela – 455 pkt.

 

Nagrodę za największą złowioną rybę w kategorii spinning otrzymał Erwin Kowalczyk za złowienie szczupaka 63,1 cm, zaś w kategorii spławik nagrodę tą otrzymał Sommer Leszek.

 

 

Po ważeniu i mierzeni złowionych ryb na wszystkich uczestników czekała pyszna kiełbaska z grilla. Choć łowisko w tym dniu nie obdarzyło nas rybami warto było przyjechać i spędzić miło niedziele.